Niejednoznaczne były także postawy poszczególnych narodów wobec Holokaustu.
Wojna i antyżydowska propaganda wyzwoliły duże pokłady antysemityzmu w Europie, co zręcznie wykorzystywali Niemcy, inspirując w różnych częściach kontynentu wystąpienia przeciwko Żydom. Tym sposobem w wielu krajach znaleźli się ludzie, którzy nie tylko aprobowali masową zagładę Żydów, ale także świadomie i dobrowolnie w niej uczestniczyli. Postawy takie szczególnie widoczne były w pewnych rejonach Francji, na Ukrainie, w krajach nadbałtyckich, w Rumunii i na Węgrzech.
Byli jednak także i tacy, którzy z narażeniem własnego życia pomagali i ratowali ludność żydowską. Dzięki ich ofiarności i sprzyjającym okolicznościom udało się np. ocalić Żydów w Danii, gdzie ruch oporu przy współudziale policji uratował niemal całą ludność żydowską, przewożąc ją do Szwecji (7200 osób). W Holandii administracja i policja wykonywała z reguły rozkazy niemieckie, natomiast społeczeństwo zorganizowało strajk generalny w obronie żydowskich współobywateli. Rządy Rumunii i Bułgarii deportowały Żydów z zajętych przez siebie terenów, a odmawiały wydawania swoich dawnych obywateli.